W komentarzu do wyników 17 już edycji badania Barometr Rynku Pracy, dr hab. Łukasz Arendt, prof. UŁ zwrócił uwagę na trzy elementy.
Po pierwsze, następujące po sobie niekorzystne wydarzenia – pandemia COVID-19, a następnie wybuch konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy – oddziałują negatywnie na polski rynek pracy. Pogorszenie sytuacji gospodarczej, a w szczególności stosunkowo wysoka inflacja przełożyły się na wzrost kosztów prowadzenia działalności w przypadku przedsiębiorstw oraz wzrost kosztów utrzymania po stronie pracowników. W rezultacie widzimy, że przedsiębiorstwa starają się optymalizować i minimalizować koszty – między innymi poprzez stabilizację poziomu zatrudnienia i rotacji pracowników, zmniejszenie skali nowych rekrutacji, czy malejącą skłonność do zwiększania wynagrodzeń.
Po drugie, spowolnienie gospodarcze oddziałuje również na tempo zmian technologicznych w przedsiębiorstwach, w tym automatyzację pracy. Jak na razie nie spełniły się przewidywania badaczy i ekspertów, które wskazywały na możliwe przyspieszenie tempa transformacji cyfrowej w wyniku pandemii COVID-19.
Po trzecie, widać także niewykorzystany potencjał związany z możliwością szerszego stosowania pracy zdalnej w polskich przedsiębiorstwach. Po okresie znacznego wzrostu skali pracy zdalnej w okresie lockdownów, nastąpiło odwrócenie trendu i powrót w wielu firmach do pracy stacjonarnej, ewentualnie wprowadzenia możliwości świadczenia pracy w formule hybrydowej. Równocześnie rośnie grupa pracowników zainteresowana pracą zdalną/hybrydową.
Szczegóły raportu można poznać na stronie Gi Group Holding.
Materiał źródłowy: dr hab. Łukasz Arendt, prof. UŁ
Redakcja: mgr Anna Rutkowska